Zdążyłem się naczytać wiele złego o pełnometrażowym filmie kończącym świetny serial „Trup Jak Ja” oraz potwierdzić swoje obawy nieciekawym zwiastunem. Jednak moc tegoż serialu była tak duża, że wierzyłem, iż narzekania były związane jedynie z brakiem dwóch postaci, w tym jedną zastąpioną przez nową aktorkę. Fakt –...
Nie żałuję obejrzenia, nie jest to arcydzieło, ale jednak ma coś w sobie, wyróżnia się. Główna postać jest charakterystyczna, niebanalna i dość intrygująca, zarówno ze względu na wygląd, jak i głos, który jest zresztą swego rodzaju narracją. Zależy co kto lubi.
Będąc fanką serialowego "Dead like me", oglądając "Life After Death" w środku wręcz mnie skręcało. Niewiele pozostało z klimatu serialu, brakowało mi Der Waffle Haus, żółtych karteczek, małej, cynicznej Reggie i przede wszystkim Rube'a. Aktorka grająca Daisy nie przypominała tej serialowej nic a nic, niestety na...
Komedia malo co mnie rozsmieszylo . Momentami nudny zdazylo mi sie usnac nawet w polowie . Takie bez sensu troche . Bez klimatu . Denne
Witam! Jak się nazywa piosenka, która leci na końcu filmu?? Taka spokojna, rytmiczna, śpiewa ja jakaś pani:)
Z góry dziękuje:)
Jest to najdłuższa a zarazem najnudniejsza odsłona tej serii. Nie ma tutaj czarnego humoru a postacie są strasznie spłaszczone. Najgorsze w tym wszystkim są zmiany w obsadzie. Aktora grająca Daisy do pięt nie dorasta swojej poprzedniczce. Jak dla mnie zbędna kontynuacja - niestety.
Nie jestem bóg wie jakim znawcą kina ale jak na moją prostotę film może być. Dobry na niedzielne spotkania z rodzinką przy rodzinnym stole ewentualnie telewizorze. Gra aktorska jakoś nie zachwyca a główni bohaterowie urodą nie grzeszą (zwłaszcza główna bohaterka). Za to spora dawka czarnego humoru.
Jak dla mnie 6/10
Po obejrzeniu serialu pozostało we mnie uczucie: "ale... to przecież nie koniec, ja chcę więcej!". Po obejrzeniu filmu pozostał... niesmak. Wyszedł im nudny, przydługi odcinek bez pomysłu. A usunięcie Rube'a i zmiana odtwórczyni roli Daisy woła o pomstę do nieba. Aż się człowieki przykro robi, bo "Dead like me", choć...
więcej